Który kościół w Warszawie?

Który kościół w Warszawie?

Jak wybrać Kościół w Warszawie? W którym jest tzw. klimat, i całość uroczystości przebiega sprawnie.

Najczęstsze "zastrzeżenia" to brak klimatu - kościół ma wygląd molocha bez duszy, ksiądz mówi niewyraźnie, co prowadzi do tego, że państwo młodzi nie wiedzą, co odpowiedzieć, muzyka jest puszczona z taśmy i w głośnikach słychać szumy, sprzęt się zacina.

Może te wszystkie zastrzeżenia zdarzają się 1% biorących ślub, ale biorąc pod uwagę podniosłość i intymność tej chwili lepiej zawczasu się zorientować jak i gdzie wziąć ślub. Najłatwiej jest wybrać się wcześniej przed planowanym wyborem Kościoła i zobaczyć jak wygląda ślub innej pary młodej, można też poprosić któregoś z rodziców (z tego ślubu) o telefon do Państwa młodych i mniej więcej po tygodniu/dwóch zatelefonować i spytać się dodatkowo, jaki jest ksiądz i czy "polecają" kościół - nie zawsze to, co widać jest piękne od wewnątrz. Inną drogą jest przeprowadzenie sondażu w Internecie na forach dyskusyjnych i poproszenie o polecenie kościołów. W Warszawie najczęściej pojawiają się następujące opinie:
"Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny - czyli tak zwany "Kościół na Skarpie" - na Nowym Mieście, najstarszy kościół w Warszawie, prześliczny i z klimatem. "

"NMP na skarpie (dokładny adres przyrynek 2). Brałam tam ślub w ostatnia sobotę - super wspomnienia, wszyscy bardzo przyjaźnie nastawieni - począwszy od księdza, który przygotowywał akt ślubu, poprzez zakonnice, która przez cala msze uśmiechała się do nas, pokazywała, kiedy siadać, kiedy wstać; a kończąc na organiście, który doskonale gra na organach i akompaniował do skrzypiec"

"Ewangelicko - Augsburski św. Trójcy (koło Zachęty). Super"

"... polecam św. Jacka na Freta - Dominikanie, nie trzeba komentować, super i kościół i atmosfera"

"Ślub u Wizytek.. Gdybym miała wybierać jeszcze raz tez bym go wybrała... Wszystko wyszło rewelacyjnie, ksiądz, organista etc.

"Też brałam u Wizytek:) byliśmy bardzo zadowoleni"

"Kościół św. Katarzyny - ul. Fosa - Służew nad Dolinka. Mały, śliczny kościółek na górce, otoczony drzewami, plebania to dworek szlachecki i przemili inteligentni Księża. Tylko organista do niczego.... ale zawsze można załatwić innego. No i bliziutko do Wilanowa na plener"

"Ja też ślubowałam w Św. Katarzynie na Fosa, pomimo, że to ani moja ani męża parafia. Powinniśmy brać na Domaniewskiej, ale ten kościół to raczej na pogrzeby się nadaje jak dla mnie ( bez urazy). "Katarzyna" jest pięknym i uroczym miejscem, a księża w szczególności proboszcz fantastyczny. Dodaliśmy skrzypce zamiast organ i wyszło bardzo bardzo romantycznie"